Rano umyłaś głowę, a do wieczora Twoja fryzura już jest oklapnięta? Kupujesz kolejne szampony, których producenci kuszą wizją świeżej i puszystej czupryny przez cały dzień? Jeśli Twoje włosy nadmiernie się przetłuszczają, brakuje im objętości i zazwyczaj wyglądają na “ulizane” – ten artykuł zdecydowanie jest dla Ciebie.
Nie obiecamy Ci cudu. Jeśli z natury masz skłonność do przetłuszczających się włosów i problem ten nie minął, mimo iż okres dojrzewania masz już dawno za sobą, nie sposób zlikwidować tego problemu raz na zawsze. Wszystkie domowe sposoby są bardzo skuteczne, ale mogą jedynie łagodzić tę przypadłość. Nie licz więc na to, że po jednorazowym zastosowaniu problem zniknie, jak ręką odjął. Dobra wiadomość jest taka, że regularne stosowanie tych patentów w dużym stopniu przyczynia się do ograniczenia problemu przetłuszczania i sprawia, że włosy będę zadbane, mocne i lśniące. Sekret tkwi więc w regularnej pielęgnacji.
1Atakuj kwasem 😉
Oczywiście nie mamy tu na myśli żadnych radykalnych metod, po których nie byłoby już czego odtłuszczać. 🙂 Warto jednak wiedzieć, że produkty zawierające kwasy (zwłaszcza sok z cytryny, ocet, ocet jabłkowy itp.) są Twoimi sprzymierzeńcami w walce z przetłuszczającymi się włosami. Skutecznie ograniczają one produkcję sebum i wydzielanie łoju przez skórę głowy. Jak je stosować? Możesz z nich łatwo przygotować płukanki, które warto aplikować na włosy przynajmniej 1-2 razy w tygodniu. Oto przykładowe domowe receptury:
- ¼ szklanki octu jabłkowego + 450 ml wody → płucz mieszanką skórę głowy i włosy po umyciu;
- 1 łyżeczka soku z aloesu (kupisz w aptece, drogerii, sklepie zielarskim lub sklepie z ekologicznymi produktami) + 1 łyżeczka soku z cytryny → dodaj do swojego szamponu i normalnie umyj nim głowę;
- sok z jednej cytryny + 3 łyżeczki miodu (działa antybakteryjnie!) + szklanka wody → wmasuj we włosy i potrzymaj około 40 min, a następnie umyj normalnie włosy szamponem;
- 2 łyżki stołowe octu + szklanka wody → stosuj jako płukankę.
2Paradoks oleju
Jeśli masz tłuste włosy, pewnie nie używasz do ich pielęgnacji olejków. Logika podpowiada, że tego rodzaju kosmetyki tylko zwiększają przetłuszczanie i bardziej obciążają. Oczywiście, jeśli pozostawisz je na włosach, efekt nie będzie pożądany. Jeśli jednak po zabiegu olejowania dokładnie umyjesz głowę, włosy na pewno nie będą bardziej ani szybciej przetłuszczone niż zwykle. Wręcz przeciwnie! Olejowanie włosów może pomóc ograniczyć ich przetłuszczanie. Zwłaszcza, jeśli jego powodem jest reakcja skóry głowy na agresywne kosmetyki do stylizacji. Tłuszcz, który produkuje Twoja skóra, ma za zadanie stworzyć barierę ochronną, zabezpieczającą włosy przed szkodliwym wpływem środowiska zewnętrznego. Jeśli więc od czasu do czasu odżywisz włosy za pomocą oleju, z pewnością im nie zaszkodzisz i pomożesz stworzyć właśnie takie “zabezpieczenie”, więc skóra nie będzie musiała wytwarzać aż tyle sebum. Oczywiście, olej sam w sobie nie jest środkiem przeciwko przetłuszczaniu, ale pomaga pielęgnować i odżywiać włosy. Z pewnością im więc nie zaszkodzi. Kup gotowy olejek kosmetyczny do włosów lub użyj naturalnego: dobrym pomysłem jest masowanie skóry głowy np. olejem z pestek arbuza.
3Ubij pianę!
Z białka jajka kurzego. A następnie wmasuj ją w wilgotne włosy, potrzymaj na głowie około 20 minut i zmyj letnią wodą z szamponem. To słynny sposób naszych babć. Białko zawiera minerały, które doskonale odżywią Twoje włosy. Będą lśniące i zdrowe, a regularne stosowanie tego tricku ograniczy ich przetłuszczanie i dodatkowo je wzmocni.
4Nawarz sobie piwa
Ale niekoniecznie do picia. Piwo sprawdzi się również jako odżywcza płukanka do przetłuszczających się włosów. Działa podobnie jak białko jajka, czyli wzmacnia, nabłyszcza i tonizuje. Otwórz piwo i odstaw na kilka godzin, aby wygazowało. Następnie wymieszaj piwo z wodą w proporcji 1:1. Tak przygotowanym roztworem umyj włosy, ręcznikiem odsącz z nadmiaru wody i pozostaw do wyschnięcia.
5Zmień szampon na… słabszy
Tak, dobrze przeczytałaś. Jeśli nasze włosy bardzo mocno się przetłuszczają, mamy zwykle tendencję do stosowania coraz silniej oczyszczających szamponów. To błędne koło, ponieważ te kosmetyki mają zazwyczaj zasadowe pH (a pamiętasz, że na Twój problem lepiej działa to, co kwaśne?). 😉 Zbyt intensywne oczyszczanie wysusza skórę głowy i sprawia, że odpowiada ona jeszcze większą produkcją łoju. Co wtedy zwykle robimy? Ano szukamy jeszcze silniej działającego szamponu. Spróbuj więc zastąpić produkty silnie oczyszczające łagodniejszymi, najlepiej tymi na bazie ziół. Warto sięgnąć po szampon z wyciągiem z szałwii, czarnej rzepy, pokrzywy, trawy cytrynowej, łopianu, rozmarynu, skrzypu lub wrzosu.
6Nie bierz ich “na przetrzymanie”
Na pewno spotkałaś się z radą, że włosy należy “przetłuścić”. Można spotkać się z opinią, że jeśli od czasu do czasu na kilka dni zrezygnujemy z mycia głowy, “oduczymy” naszą skórę nadmiernej produkcji łoju. Być może komuś taki sposób pomógł, jednak my raczej klasyfikujemy go jako mit. Nie sposób bowiem znaleźć żadnego naukowego wytłumaczenia dla tej teorii. Pomysł jest raczej nieżyciowy, tym bardziej, że chyba żadna z nas nie chciałaby pokazywać się z tłustymi włosami w szkole czy w pracy. Poza tym można bardziej sobie zaszkodzić niż pomóc. Jeśli długo nie myjemy głowy, zalegająca na skórze warstwa łoju może powodować obluzowywanie się włosów w mieszkach włosowych, co w konsekwencji prowadzi do ich zwiększonego wypadania. Zalegający tłuszcz może spowodować także swędzenie skóry głowy, a w konsekwencji doprowadzić nawet do stanu zapalnego. Zdecydowanie odradzamy.
7Niezłe ziółko
Skuteczne sposoby na ograniczenie przetłuszczania tkwią także w naturze, a zwłaszcza w ziołach! Przygotuj mocny napar i stosuj jako ziołową płukankę do włosów. Pamiętaj, aby wmasowywać ją zwłaszcza w skórę głowy (ponieważ to skóra się przetłuszcza, nie włosy!). Zioła, które się do tego nadają, to te same, które zalecałyśmy w ziołowych szamponach (patrz punkt nr 5), a więc np. szałwia i pokrzywa.
8Myj na sucho
Wiesz już, że włosów nie powinno się przetrzymywać bez mycia. Jak często więc powinno się myć włosy, jeśli się przetłuszczają? Zbyt częste mycie również nie polepszy sprawy, bo skóra szybko “nadrabia” braki łoju. Jesteśmy jednak zdania, że włosy powinno się myć zawsze, jeśli widzimy, że jest taka potrzeba. Czyli nawet codziennie. Są osoby, które np. umyją włosy rano, a po południu już widzą efekt “oklapnięcia” fryzury. Być może tak szybkie przetłuszczanie się wynika z niewłaściwie dobranego szamponu. Jeśli masz ten problem, wybieraj szampony przeznaczone dla Twojego typu włosów, dodające objętości, ale nigdy typu “2 w 1”, bo za bardzo obciążają. Dobrą alternatywą będzie również suchy szampon, który nada witalności i objętości fryzurze. Sprawdzi się, kiedy włosy nie są już zbyt świeże, ale też jeszcze nie nadmiernie przetłuszczone. Szampon działa jak puder do włosów w sprayu: matuje, redukuje błyszczenie i sprawia, że włosy nie wydają się posklejane. Tego rodzaju szampony możemy kupić również w miniaturowych opakowaniach, które zawsze warto mieć w torebce.
9Zrób sobie wcierkę
Dobrym rozwiązaniem są też preparaty do wcierania (tzw. wcierki) przeznaczone do skóry głowy, które działają tonizująco i pomagają zmniejszać produkcję sebum. W domowej kuchni możemy przygotować wcierkę z proszku do pieczenia i wody (wmasowujemy ją w skórę głowy i pozostawiamy na około 20 min). Pomoże również wcieranie octu jabłkowego lub “mycie” za pomocą matującej glinki. Gotowe wcierki znajdziesz w ofercie różnych marek kosmetycznych (między innymi Vianek).