Rajstopy w sprayu skradły serca wielu kobiet. Stanowią świetną alternatywę nie tylko dla samego opalania, ale przede wszystkim dla samoopalaczy, których nakładanie na ciało przez początkujące osoby może się wiązać z powstawaniem brzydkich smug i plam. My testowałyśmy produkt Sally Hansen. Czy stałyśmy się zwolenniczkami rajstop w sprayu?
Produkt jest dostępny w 4 odcieniach (Light Glow, Medium Glow, Tan Glow oraz Deep Glow), dlatego każda z nas powinna znaleźć kolor dopasowany do swoich potrzeb. Spray ma pojemność 75 ml i niezbyt przyjemny zapach.
Staranna aplikacja produktu to gwarancja braku plam i smug na nogach. Warto dzień wcześniej wykonać peeling, nie zaszkodzi również nałożyć nawilżający kosmetyk na ciało około pół godziny przed użyciem preparatu. Spray należy wstrząsnąć i rozpylić na dłoń, a następnie wmasować w skórę nóg. Ważne jest, aby bardzo dokładnie rozprowadzić preparat na ciele. Lepiej stosować mniejsze porcje kosmetyku i w razie potrzeby stopniować poziom krycia. Spryskanie bezpośrednio nóg to nie tylko gwarancja zachlapanej podłogi w łazience, ale również możliwość wystąpienia plam na ciele.
Spray dosyć szybko zasycha. Jedna warstwa produktu w zupełności wystarczy, jednak można zastosować dwie warstwy w razie potrzeby. Między jedną a drugą aplikacją należy odczekać kilka minut, aby kosmetyk dobrze się wchłonął. Nasza testerka to typowy bladzioch, jednak najjaśniejszy z odcieni kosmetyku przypadł jej do gustu. Początkowo na dłoni pojawił się marchewkowy kolor, ale dokładnie rozsmarowanie małej porcji kosmetyku na nogach okazało się wystarczające. Kolor dobrze zgrał się ze skórą, a opalenizna jest naturalna.
Spray ładnie wyrównuje koloryt skóry i ukrywa niewielkie pajączki czy żyłki. Nogi mają naturalny odcień (o ile nie przesadzimy z ilością produktu), a skóra jest nieco rozświetlona. Spray utrzymuje się na nogach przez cały dzień, nie straszne mu upały i pot. Po kąpieli w morzu kolor nieco traci na intensywności. Do zmycia kosmetyku wystarczy woda z mydłem lub żel pod prysznic.
Produkt kosztuje ok. 20-30 zł. Skąd taka duża różnica? W drogeriach można go nabyć za 25-30 zł, natomiast oferty w sklepach internetowych zaczynają się już od 20 zł. Naszym zdaniem warto wypróbować ten spray. Przyda się o każdej porze roku, zdał także test podczas szalonej zabawy na weselu. Niektóre osoby używają go również na inne partie ciała i są zadowolone z efektów.
CECHY PRODUKTU |
Kategoria: | makijaż nóg |
Marka: | Sally Hansen |
Rodzaj: | rajstopy w sprayu |
Właściwości: | koloryzujące, rozświetlające, wodoodporne |
Pojemność: | 75 ml |
Opakowanie: | w sprayu |
Liczba odcieni: | 4 |
Cena: | 20-30 zł |
Dla kogo? | Dla kobiet, które nie lubią się opalać. Dla osób chcących wyrównać koloryt ciała i nadać mu lekkiej opalenizny. |