Zrób sobie krem, naturalny olej makadamia

Olejki w pielęgnacji ciała, twarzy i włosów to niezwykle skuteczne i stosunkowo tanie kosmetyki, które zdecydowanie warto wypróbować. Oferta jest tak bogata, że z pewnością każda kobieta znajdzie olej, który spełni jej oczekiwania. My również z przyjemnością włączyłyśmy te produkty do codziennej pielęgnacji, a efekty ich działania bardzo przypadły nam do gustu. Tym razem przedstawiamy recenzję kolejnego oleju ze sklepu internetowego Zrób sobie krem, a jest to naturalny olej makadamia.

Olej makadamia to propozycja dla wszystkich kobiet, które lubią wyraziste zapachy. Produkt ten ma charakterystyczny zapach orzechowy, który jednak jest praktycznie niewyczuwalny po zaaplikowaniu go na twarz czy ciało. Olej jest tłusty, ma żółtawy odcień. W składzie produktu znajdziemy składniki mineralne, witaminy A, E oraz B, a także 15% nasycone kwasy tłuszczowe oraz kwasy nienasycone: 57% kwasu olejowego i 25% kwasu oleopalmitynowego.

No dobrze, kiedy stosować olej makadamia? Jak można wyczytać z opisu producenta jest to produkt dla osób z każdym typem skóry, jednak największe efekty zobaczą posiadaczki skóry suchej, wrażliwej oraz dojrzałej. Wykazuje działanie antyoksydacyjne, antybakteryjne. Olej makadamia to sprawdzony kosmetyk do suchych, łamliwych włosów. Można go także używać podczas masażu lub też aplikować na ciało zamiast balsamu – olej ujędrnia skórę, odżywia ją i regeneruje. Świetnie zda egzamin, jeśli mamy np. tendencję do powstawaniu rozstępów czy też borykamy się z cellulitem. Produkt ten jest stosowany do leczenia blizn, ran. Olej przyda się również po opalaniu, a także depilacji, kiedy nasza skóra jest podrażniona i potrzebuje czegoś, co ją ukoi. Co ważne, olej może być również stosowany u dzieci.

Jak my stosowałyśmy olej? Nasza testerka wcierała produkt w uda oraz pośladki, aby poprawić kondycję skóry w tych partiach ciała. Smarowała nim także nogi po depilacji – skóra od razu jest miękka w dotyku, dobrze nawilżona, a stany zapalne mniejsze. Mimo iż olej jest tłusty to dość dobrze się wchłania, należy jednak odczekać chwilę przed włożeniem ubrania, aby uniknąć jego poplamienia.

Olej można również bezpośrednio nałożyć na twarz. Takie rozwiązanie nie zostało u nas zastosowane, jednak olej był łączony z kwasem hialuronowym (doskonała kuracja nawilżająca!) lub też z olejem z pachnotki – i właśnie ta metoda okazała się strzałem w dziesiątkę. Cera rano była mięciutka, a przede wszystkim miała ujednolicony koloryt, zaczerwienienia stały się znacznie mniejsze – dobre rozwiązanie dla wszystkich osób z cerą naczynkową. Niektóre włosomaniaczki wcierają olej w końcówki włosów, jest to podobno dobre rozwiązanie dla posiadaczek łamliwych kosmyków, jednak my jeszcze nie zdążyłyśmy przetestować tego oleju w takiej roli.

Należy pamiętać, aby po otwarciu przechowywać olej w chłodnym, zaciemnionym miejscu. Jeszcze kilka słów o opakowaniu. My zakupiłyśmy olej w butelce o pojemności 30 ml. Zrób sobie krem wysyła olejki w białych, plastikowych butelkach, co nie jest zbyt dobrym rozwiązaniem. W celu zabezpieczenia olejku należy go przechowywać w szklanej butelce z brązowego szkła. W ofercie producenta jest jednak również olej makadamia w szklanej butelce, jednak nie wiemy czy jest ona przezroczysta czy też z ciemnego szkła.